wegański sernik pomarańczowy bez pieczenia
W dzisiejszym przepisie, główną rolę odgrywa soja, mianowicie czyste ziarna, jak i ich wyroby: tofu i mleko sojowe. Razem zblendowane stanowią idealną masę do sernika- wegańskiego. Aby jednak całość była słodkawa, warto dodać banana- który jest naszym cukrem w super zdrowej wersji. Na wierzch przygotowałam pomarańczową polewę, do której użyłam zaledwie trzech składników: mielonego lnu, pomarańczy i cynamonu. Całość jest pyszna!
SKŁADNIKI:
- 50g tofu
- 4 łyżki soi
- 1/3 szklanki mleka sojowego
- banan
- 1/2 pomarańczy
- łyżeczka mielonego lnu
- 1/2 łyżeczki cynamonu
WYKONANIE:
- dzień wcześniej zalewamy soję, następnie ją gotujemy
- ugotowaną soję blendujemy z mlekiem sojowym, tofu i bananem ( do uzyskania gładkiej konsystencji)
- pomarańczę obieramy, wydobywamy sam miąższ
- len zalewamy wodą (ok 1/4 szklanki), dokładnie mieszamy, odstawiamy na 5 min
- miąższ z pomarańczy mieszamy z lnem i cynamonem
- do miseczki przekładamy masę sojową, następnie pokrywamy ją pomarańczowym musem
- całość możemy odstawić do lodówki i zjeść na zimno, bądź na świeżo, tuż po przygotowaniu
3 komentarze
Smacznie! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co pomarańczowe, wygląda super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
Wooow! Kuisz! Kocham serniki :)
OdpowiedzUsuń