krem dyniowy z amarantusem i olejem arganowym

Po otrzymaniu planu lekcji, postanowiłam sobie, że moje wtorkowe obiady, będą w postaci kremów, zup czy chłodników. Składa się na to kilka powodów- jeden najważniejszy: zostaję w szkole dłużej niż zwykle, co skutkuje późniejszą godziną jedzenia obiadu. Dlatego też zależy mi, aby był on lekki.


Krem dyniowy- dlaczego mnie to nie dziwi? Sezon na słynne jesienne warzywo, już od dłuższego czasu wpływa na moją kuchnię, choćby pod tym względem, że w prawie każdym posiłku pojawia się dynia. Skutki jej częstego spożywania uwidaczniają się w moim wyglądzie zewnętrznym, przez co wyglądam jakbym używała tony fluidu (a nie stosuję go wcale)

Dodatkiem specjalnym kremu, jest olej Arganowy Virgin, który dostałam od firmy BIO PLANET, zwany inaczej płynnym złotem. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na swoje szerokie zastosowanie. Skutecznie obniża poziom "złego" cholesterolu we krwi, tym samym skutecznie zapobiega zatorom żył i wspomaga cyrkulacje krwi w organiźmie, wzmacnia układ odpornościowy, poprawia wygląd naszej skóry, pomaga w walce z celulitem i wiele innych. Powoduje to lepsze ukrwienie i dotlenienie organizmu, dzięki czemu człowiek czuje się lepiej, a także lepiej wygląda. Co równie ważne, w smaku przypomina orzechy ziemne, co sprawia, że urozmaica nasze dania.


SKŁADNIKI:
  • 1/2 dyni hokaido
  • 1/2 marchewki
  • 1/2 pietruszki
  • kawałek pora
  • 3 goździki
  • 2 łyżki oleju arganowego virgin BIO PLANET
  • 500ml wody
  • 4 łyżki amarantusa
  • przyprawy: imbir,chili, curry

WYKONANIE:
  1. warzywa obieramy , kroimy w kostkę i gotujemy w 500 ml wody razem z goździkami (do miękkości)
  2. ugotowane warzywa wraz z wodą odstawiamy do wystygnięcia, wyciągamy goździki razem z porem, po czym całość blendujemy (razem z wodą) i przyprawami
  3. amarantus gotujemy w niewielkiej ilości wody- do wchłonięcia całego płynu, ok 15 min- mieszamy razem ze zblendowanymi warzywami
  4. krem odkładamy do wystygnięcia, po czym dodajemy olej arganowy, który dokładnie mieszamy z całością
Wegetariański obiad V

Share:

4 komentarze

  1. W tej wersji jeszcze nie jadłam, będę musiała wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrowa, apetyczna - wspaniałe aromaty. Nie przepadam za zupami krem, ale tą zupą Natalio byś mnie skusiła. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zupa-krem z dyni to jeden z najlepszych pomysłów, na jakie wpadł człowiek :) Pycha! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń