Wegańska pasta imbirowo-batatowa
Brak pomysłu na dodatek do chleba? Problem, który dotyka 90% społeczeństwa. Radzimy sobie z nim bardzo szybko. Idziemy do sklepu i kupujemy gotowe pasty, pasztety i hummusy. Jednak każdy z nas wie, że najlepsze są dodatki domowej roboty. Przedstawiam wam dzisiaj wegańską pastę, idealną na zimę, bo z imbirem, który zwiększa odporność. Pasta słodka a zarazem ma swój charakterek. Dzięki cieciorce nie brakuje jej białka roślinnego.
SKŁADNIKI:
- 200g puree z batata
- 100g cieciorki (ugotowanej)
- łyżka sosu sojowego
- kawałek imbiru
- szczypta chili
WYKONANIE:
- kawałek imbiru wyciskamy w prasce do czosnku
- wszystkie składniki blendujemy razem na gładką masę
- pastę przekładamy do słoiczka i przechowujemy w lodówce
7 komentarze
Pyszny pomysł na dodatek do kanapki ;)
OdpowiedzUsuńTakie kupne pasty nie mogą się równać domowym, Twoja wygląda przepysznie ;)
Mniam!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor
OdpowiedzUsuńObserwuje! :*
OdpowiedzUsuńCudowne i piękne zdjęcia. ;)
Świetne posty :)
Powodzenia w blogowaniu! <3
Rewelacyjna pasta! Uwielbiam wszystkie domowej roboty! :)
OdpowiedzUsuńTak mało składników, a musiało być tak pysznie! :)
OdpowiedzUsuńI jeszcze ten niebiański kolor!! <3
OdpowiedzUsuń