Kopiec kreta- wegański & fit

17 Comments


Smak dzieciństwa- kopiec kreta, jedno z pyszniejszych ciast, które w wersji "podstawowej" nie zachwyca składem. Postanowiłam podjąć się wyzwania, pozamieniać składniki i oto widoczny na zdjęciach efekt! A smak ? Ku mojemu zdziwieniu idealnie naśladuje prawdziwy kopiec kreta. Nie wierzycie? Spróbujcie sami... Nie bez powodu 3/4 blaszki znikło w kilka godzin :D


 SKŁADNIKI:

NA CIASTO:

  • szklanka mąki jaglanej
  • 1/3 szklanki ksylitolu
  • 1/2 szklanki mleka migdałowego
  • 1/2 szklanki mleka kokosowego (gęstego)
  • 4 łyżki karobu
  • 1/3 szklanki mąki owsianej

NA KREM:

  • 2 banany
  • 1/2 szklanki kaszy jaglanej
  • 1/2 puszki mleka kokosowego
  • + mleko migdałowe do dolewania podczas gotowania

WYKONANIE:

Osobno mieszamy suche składniki na ciasto, osobno mleka. Do suchych powoli wlewamy wymieszane mleko i całość dokładnie razem łączymy (najlepiej użyć trzepaczki do jajek). Formę do pieczenia ciasta smarujemy olejem kokosowym i wlewamy do niej gotowe ciasto. Pieczemy ok 30 min w 180 stopniach. W cieście wydrążamy środek zostawiając boki i spód. Część ciasta, którą wycięliśmy/ wydłubaliśmy przekładamy do miseczki i staramy się ją pokruszyć.
Kaszę jaglaną gotujemy w szklance wody, gdy zaczyna nam brakować płynu, dolewamy mleka migdałowego. Na sam koniec gotowania dodajemy mleko kokosowe i banana- całość blendujemy. Jednego banana obieramy i kroimy w plasterki, które kładziemy na spód ciasta. Krem przekładamy na plasterki banana- formujemy kopczyk. Wierzch kremu posypujemy skruszonym ciastem i odkładamy do lodówki.



Tags:

Share:

17 komentarze

  1. magda lena8 czerwca 2016 07:48

    Szczerze, to Twoje nadzienie tego kopca dużo bardziej do mnie przemawia niż tradycyjna bita śmietana, którą się do ciasta daje :) Piękny i dobrze schłodzony pewnie obłędny w smaku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. healthy dreams8 czerwca 2016 08:40

      Podczas nadziewania ciasta, zjadłam kilka łyżek kremu- wyszedł naprawdę smakowicie :D

      Usuń
  2. Be Fit Be Strong8 czerwca 2016 08:00

    Ciasto pierwsza klasa! Ostatnio też kombinowałam z kopcem kreta :D Chyba powtórzę ten przepis! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Iwona8 czerwca 2016 12:44

    Prezentuje się lepiej od klasycznej wersji :) Na pewno też znacznie lepiej smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewelina9 czerwca 2016 13:04

    Apetycznie! :D
    Zajrzysz?

    efeel.wordpress.com

    << ZNANE BATONY W WERSJI FIT, 10 pomysłów na lemoniadę

    OdpowiedzUsuń
  5. vegerun10 czerwca 2016 04:00

    Pyszności!!Zrobię jutro:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. healthy dreams10 czerwca 2016 05:10

      Czekam na opinię! Mam nadzieję, że i tobie zasmakuje :]

      Usuń
  6. Candy Pandas11 czerwca 2016 06:46

    Planujemy zrobić niedługo pandzi kopiec :D Twój wygląda bardzo pysznie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. healthy dreams11 czerwca 2016 06:59

      Chciałabym zobaczyć ten pandzi kopiec :D Dzisiaj na vegan machine 3 widziałam jeszcze inną wersję wegańskiego kopca kreta :D Obawiam się, że jedynie bardziej kaloryczną. Ale kto na to patrzy jeśli coś jest pyszne :D

      Usuń
  7. VEGANation19 czerwca 2016 03:34

    Świetnie wygląda! U siebie tez mam przepis na to ciasto, ale jest całkowicie różny od Twojego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. healthy dreams19 czerwca 2016 04:46

      Dziękuję :D super, to świadczy tylko o tym, jak bardzo nieograniczona jest kuchnia wegańska! :D Jedno ciasto robimy na wiele sposobów z różnymi składnikami ;]

      Usuń
  8. Anonimowy27 czerwca 2016 04:26

    Przepis wydaje się super, ale czy mogłabyś dla mnie jak dla laika pieczeniowego napisać dokładnie ile potrzeba mleka kokosowego i migdałowego, ponieważ nie wiem jakie puszki wybrać? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. healthy dreams27 czerwca 2016 05:37

      Mleko migdałowe to zwykłe- z kartonika 1l- możesz kupić obojętnie jakiej marki- ja trafiłam na moje w lidlu. A mleko kokosowe to to gęste z puszki 400ml :]

      Usuń
    2. Anonimowy27 czerwca 2016 06:31

      Dziękuję bardzo za odpowiedź;-) będzie pieczone !

      Usuń
  9. magda10 grudnia 2016 00:12

    Czy jest szansa aby ten krem się bardziej trzymał? :D Chcę zaskoczyć niewegańską część rodziny, bo myślą, że jem tylko kamienie i sałatę, a nie chce im podać breji. :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy7 grudnia 2017 14:32

    Witam! Mam pytanie na jaka blache sa podane skladniki? Oraz to mleko kokosowe do kremu,nie do ciasta to ma byc stale czy plynne i to pol puszki to jakiej pojemnosci (400ml)? Czy moge wykorzystac to rozrzedzone mleko do kremu ktore zostanie po wyjeciu stalej czesci?

    OdpowiedzUsuń